Zamiana video

Poppy

12:15 , PLAN „Z INNEJ BECZKI”
Sonny Munroe wstrzymała oddech. Malując paznokcie powoli wciągała i wypuszczała powietrze niczym balonik.
- Czy to musiało się wydarzyć? Co o tym myślisz, Tawni?- Tawni Hart zmarszczyła brwi.
- Nie jestem psychicznie chora, Sonny!- sięgnęła do małego kartonika z popcornem, wrzuciła kilka ziarenek do ust i zaczęła rzuć.- Jezuuu.
- Nie mogę w to uwierzyć.- Kontynuowała Sonny coraz bardziej przerażonym tonem, nieprzytomnie patrząc na migający ekran telewizora. – Chad nas zabije.
- NAS?- Tawni potrząsnęła głową.- O nie Sonny Munroe.- Uniosła brwi.- Chciałaś zamsty i ją masz. Ja nie mam z tym nic wspólnego.
- Siedziałaś tutaj, więc praktycznie jesteś współwinna.- Zaprotestowała Sonny.
- Jestem tutaj tylko dlatego że obiecałaś mi 3 rzeczy. Po pierwsze darmowy popcorn. Po drugie miałaś mi powiedzieć że jestem od Ciebie o wiele ładniejsza.- Sonny jęknęła.- I po trzecie obiecałaś że sprawisz że Chad Dylan Cooper zapłacze w międzynarodowej telewizji.
- Tawni…- Zaczęła Sonny, ale Tawni złapała ją za rękę.
- Tawni NIC!- zakończyła surowo.- Tyle o mnie. Powinnaś się lepiej skupić na dotrzymaniu pozostałych 2 obietnic Munroe. Inaczej twoja tajemnica wyjdzie na jaw.
- Tajemnica?
- Tak, tajemnica polegająca na tym że jesteś mała diablicą która oszukała Chada Dylana Coopera, króry naprawdę pomyślał że może Ci zaufać, a ty sprzedałaś go milionowi widzów- włączając w to mnie.
- Nie jestem zła.- Powiedziała Sonny.
- Sonny, właściwie to kosztowałaś go jedynego przyjaciela jakiego kidykolwiek miał.- Dokończyła Tawni.- A wszystko po to żeby udowodnic że go nie pocałowałaś. Bez obrazy ale dla mnie wygląda to nieco diabelsko.
- Ale on napisał o tym na swoim blogu! Masz pojęcie ile ludzi to przeczytało?
Tawni podniosła głowę.
- Dla mnie to nadal próżność.
- Oh Boże.- Sonny złapała się za głowę.- Tawni Hart właśnie nazwała mnie próżną.
- Czyżbym nie miała racji?- Uśmiechnęła się szeroko.- Spójrz na to z innej perspektywy.
- Musze to naprawić!
- Teraz?- Tawni zerknęła na zegarek.- Ale jest już północ!
- Muszę. Sprawiłam że Chad rozryczał się w międzynarodowej telewizji!
- Nie mogę zapomnieć fragmentu kiedy zwymiotował na laptopa Kimmel’sa. Mój ulubiony.- Wspominała z radością.
Sonny zdrętwiała.
- Jestem ZŁA.
- Iiiii? – Tawni zaczęła wymachować rękami, tym samym okładając swoją koleżankę. Sonny westchnęła, i powiedziała zza zaciśniętych zębów:
-… i jesteś ode mnie dużo, dużo ładniejsza.

Georgia

No wydaje się fajnie Very Happy

Ale tamto jakoś bardziej mi się podobało :< Szkoda, że porzucasz :<
Czekam na następny Very Happy

Elsie

Haha, niezłe Very Happy

Czy to jest kontynuacja tego odcinka, w którym Chad udawał chłopaka Sonny i ona musiała go "pocałować", żeby udowodnić takiemu jednemu, że związek jej i Chada to nie ściema (choć to była ściema)? I wtedy nie pocałowała go naprawdę tylko zasłoniła mu usta dłonią, a Chad wtedy wychodząc powiedział, że napisze to na blogu Very Happy

W każdym razie fajne Very Happy

To jest FanFick, tak?

Poppy

to jest bardziej realne xD
tj skonsolidowane z serialem
tamto za bardzo odbiegało Razz

a tu nawet humor podobny Razz

edyszyn:
Elsie nie jestem pewna :<
bo tłumacze na bieżąco Razz

nie czytałam jeszcze dalszych części :<

Elsie

Okey, okey, tłumacz dalej, a się przekonam, czy to o to chodzi Cool

Rosie

Przeczytałam i tak jak Gee, mi się bardziej tamto podobalo ;d ale i tak ok Smile